Dziś dzień upłynął pod znakiem...koloru pomarańczowego.
Już na samym wejściu.
Pomarańcza jak KTM dała o sobie znać.
Więc udaliśmy się przysadzić swój zadki na faworyta papierowego - KTM790S
Wykonanie na najwyższym poziomie. Do niczego nie można się było doczepić. Przy 171cm obie stopy prawie całe na ziemi. Na stojaka kolanami chwytacie kanapę więc nie będzie ślisko.
Suma wszystkich zalet. Ale nie możemy znaleźć tego czegoś....
Szukamy dalej.
O - GS850!
Ciężki. Wygodny.
Wszystko czy siedzisz czy stoisz znajdziesz tam gdzie ma być.
Ale mi ten znaczek jakoÅ› nie pasi.... trudno.
Szukamy dalej.
Na leżąco też się nie odnajduje.
Na plakatach ten okaz zdecydowanie ładniejszy niż w realu.
Szukamy czegoÅ› Å‚adnego. Znajdujemy w moment...
Podobno wszyscy i tak kiedyś tak skończymy
Choć 109kPLN to chyba przesada...
Idziemy do ZOO zOObaczyć białe tygrysy.
Z dystansu piękne.
Wsiadasz i wciąż OK choć do ziemi daleko. Wstajesz na pegi, chwytasz bak kolanami i.... przeszkadza ci rama.
Jest niewygodnie a po 15 minutach jazdy na stojaka będzie raczej boleśnie.
Tygrysy to piękne motocykle... drogowe
:( Szkoda
Nagle ni z gruchy ni z pietruchy CanAm. Tego nie da się nie lubić.
Są klasyki. Mój dziadek taką jeździł i niesamowicie ją chwalił
Suzuki. Dobre motocykle w dobrej cenie.
Hostessy...nie wiem w jakiej cenie ale najpiękniejsze na całych targach!
Trafiamy na stoisko muzykantów. Spotykamy Tereskę. Zaskoczenie! Siedzenie 88cm a mimo to potrafię dotknąć stopami ziemi!
Aż muszę wrócić na stoisko z pomarańczowymi owadami żeby porównać dopasowanie do mojego zadka...
I nazad do Teresy. Jest ku mojemu zaskoczeniu co najmniej dobrze!
Portfel też bardziej zadowolony z takiego spotkania.
Tylko że nie wiadomo kiedy Teresa może się spotkać że mna.
Na pewno nie wcześniej niż w lipcu... Ile już lat muzycy chcą sprzedać motocykl którego nie ma...
Wynalazki były też obecne
Z nieznanych mi powodów ktoś przywiózł do stolycy też takie 'cos' i postawił na terenie targów
Zawieszenia CanAm'ów to wirtuozeria inżynierii samochodowej
Tak w skrócie wspomnę tegoroczne targi.
Z mojej perspektywy ponownie rozkochała mnie Tereska z racji dopasowania do mego wzrostu, niskiego skomplikowania konstrukcji i ceny.
Tylko że nikt nie wie kiedy przyjdzie.
Może jednak mrówa...